Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chocolate
killer Nutty <33
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:56, 20 Cze 2008 |
|
|
Czego szuka blondynka w supermarkecie na kolanach?
Niskich cen!
***
Co robi blondynka z nosem w trawie?
Pasie kozy!
***
Nie dość, że blondynka, to jeszcze ciemna
***
Późnym wieczorem przechodzień zauważył blondynkę, która na czworakach czegoś szukała pod latarnią.
- Pani coś zgubiła?
- Tak, moneta mi wypadła.
- Właśnie tu?
- Nie, trochę dalej, w tamtą stronę.
- To dlaczego pani tutaj szuka?
- Bo tu jaśniej.
***
Blondynka ogląda mecz z mężem:
Co za bzdury wygaduje ten sprawozdawca! mówi że piłka jest na aucie. A gdzie on widzi jakieś auto?!
***
Blondynka i inteligentny facet rozmawiają na Gadu Gadu nagle facet pyta blondynkę
- Może spotkamy sie w realu?
a blondynka
- U mnie nie ma Reala, jest tylko Biedronka
***
Przychodzi blondi do agencji pracy:
- czy jest może jakaś praca?
- Tak, pilnowanie duchów.
Blondynka się zgadza. Następnego dnia przychodzi do pracy. Zaczyna malować oczy duch wstaje:
- jak sie duchów pilnuje, to się oczów nie maluje!
Następnego dnia idzie do pracy zdruzgotana. Pudruje policzki, duch wstaje:
- jak się duchów pilnuje, to się nie pudruje!
A ona na to:
- jak duch umiera, to gęby nie otwiera!
***
Rozmawiaja dwie blondynki o gejach i się kłócą. Jedna mówi
- Ej ja chyba gejem nie jestem!
- No ty chyba nie! Chyba, że robisz to z facetem!
***
Dlaczego blondynka na środku pokoju ma postawiony piec gazowy.
Ponieważ ma centralne ogrzewanie!!
***
Przyleciała blondynka do USA i na lotnisku szuka aparatu telefonicznego, bo chce zadzwonić do domu. Znalazła i pyta się gościa pobierającego opłaty...
- Ile?
- A on. 10$
- Nie mam tyle.
- No to możemy to załatwić w inny sposób.
Prowadzi ją do pokoju i każe jej klęknąć. Ona klęka.
- Rozsuń rozporek - mówi gość
Ona rozsuwa
- Zaczynaj - mówi
A blondynka...
- Halo? mamusia?
***
Jedna blondynka do drugiej:
-Ładne mieszkanie.
-Prawda?
-Meblowałam według własnej głowy!
-A, to dlatego takie puste.
***
Blondynka do kolezanki, ogladając zjazd harleyowcow:
- A ci harleyowcy to się zjeżdzają z całej Polski czy z całego kraju?
***
Okres przed świętami Bożego Narodzenia. Dwie blondi chodzą po lesie, czegoś szukają. Chodzą jeden, dwa dni, trzy dni, w końcu jedna mówi:
- Weźmiemy pierwszą lepszą choinkę, choćby była bez bombek!
***
-Dlaczego blondynka biega nago po ogródku warzywnym?
-Bo chce zeby pomidory sie zaczerwienily
***
Przychodzi blondynka do restauracji i przegląda karte dań. Później przychodzi kelner i pyta co podać. Na to blondynka odpowiada:
-Orange juice. Niech będzie malinowy.
***
wsiada blondynka do taksówki i pyta:
- ile płacę za przejazd taksówką?
- dwa funty
- a za walizkę?
- walizkę wiozę za darmo
- to proszę ją zawieźć na dworzec, a ja pójdę piechotą!
***
Przychodzi blondynka do sklepu z środkami owadobujczymi.
-poproszę 100 kulek na mole
Na drugi dzien:
-poproszę 300 kulek na mole
Na trzeci dzień:
- poproszę 1000 kulek na mole
Zdziwiony sprzedawca pyta:
-po co pani tyle tych kulek na mole?
Blondynka na to:
-a co pan myśli,że jedna kulką łatwo w mola trafić!?
***
Konduktor w pociągu pyta się podróżującej z psem blondynki:
- Czy pani zapłaciła za tego psa?
- Ależ skąd! Dostałam go na urodziny...
***
Brunetka i blondynka idą przez park. Brunetka nagle mówi: "Och, popatrz na tego biednego zdechłego ptaszka!"
Blondynka spojrzała na niebo i spytała "Gdzie?"
***
Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd ulicy jednokierunkowej.
Policjant: "Czy pani wie, GDZIE pani jedzie?"
Blondynka: "Nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było, to muszę być solidnie spóźniona, bo wszyscy już wracają!"
***
Blondynka jedzie Porszakiem a przed nią jedzie facet trabantem. Nagle blondynka rozpędza się i uderze w tył trabanta! Gościu (taki paker) wysiada wyciąga blondynke za szmaty i pyta się:
- Co pani odbiło?!
A blondynka się śmieje. Gościu narysował koło i mówi:
- Niech pani wejdzie do tego koła i z niego nie wychodzi!
A blondynka się śmieje. Facet wziął łom i z całym impetem walnął w maskę Porszaka!
- I co dosyć?- pyta się facet.
A blondynka się śmieje.
Facet taki wkurzony bierze benzyne polewa auto, później je podpala!
- I co dosyć?!- pyta
A blondynka się śmieje.
-Dlaczego pani się cały czas śmieje?- pata facet.
- Bo jak pan robi coś w moim samochodzie to ja z tego kółka wychodze!
***
przychodzi smutna blondynka do baru, i żali się barmanowi :
-wszyscy mówią że jestem głupia bo jestem blondynką, a to wcale nie prawda bo ruda jest głupsza, niech pan zobaczy : - hej ruda, idź do domu spraawdzić czy cię tam nie ma, a ruda na to :
-hehe, głupia. Ja bym zadzwoniła. ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Keece
serial murderer
Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Płocklandia:)
|
Wysłany: Sob 19:18, 21 Cze 2008 |
|
|
Dobre....Choc sama jestem blondi to lubie zarty o blondynakach..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.xx.Punk.Princess.xx.
Splendid.
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:40, 22 Cze 2008 |
|
|
Ja też jestem blondynką D
Ale taką ciemną
Nie przeszkadzają mi żarty o blondynkach a taka porypana dziewczyna z mojej szkoły {też jest blondynką } to jak jej opowiesz kawał o blondynkach to ona sie obraża i robi te żałosne " hahaha bardzo śmieszne ... " matko D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
chocolate
killer Nutty <33
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:52, 22 Cze 2008 |
|
|
ja też jestem blondynką ;)
właściwie to ja na włosach mam wszystkie odcienie blondu, rudości i brązu oraz czarności xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|